Przejdź do głównej zawartości

Posty

Małe wariaty, czyli masażery łechtaczki w natarciu

Dziś napiszę wam o stymulatorach łechtaczki i innych zewnętrznych stref erogennych. Celowo nie użyłam słowa "wibrator", ponieważ mam na myśli również urządzenia wykorzystujące siłę ssania i dmuchania powietrzem, a one wibratorami nie są. Najczęściej stosowane stymularory zewnętrznych stref erogennych: -miniwibratory klasyczne, najczęściej w kształcie pocisku. Idealne na pierwszy stymulator tego typu. Dobrze leżą w dłoni i są wygodne w użytkowaniu. Świetne dla miłośniczek klasyki i delikatnych linii. -wibratory zewnętrzne o fantazyjnym kształcie, np. serca, różdżki, szminki, bałwanka i innych. Wspaniałe dla miłośniczek ciekawych gadżetów. Są śliczne i nie zdradzają wszystkim swojego przeznaczenia. Sprawdzą się dla kobiet dzielących mieszkanie ze wścibskimi współlokatorami☺ -stymulatory wykorzystujące fale soniczne (zasysające lub dmuchajace powietrzem) często również o fantazyjnych kształtach. Będą dobre dla fanek nowinek technicznych i otwartych na całkiem nowe wrażenia
Najnowsze posty

Dotyk Crossa-recenzja pierwszej części serii

Cześć Dziś przychodzę do was z kolejnym postem. Tym razem opowiem o pierwszej części serii o Gideonie Crossie pt. "Dotyk Crossa". Bohaterowie: W pierwszej części można na dobrą sprawę wyróżnić pięć postaci, które mają największe znaczenie w powieści. Jedna z nich pojawia się dopiero pod koniec książki ale ma duży wpływ na relacje głównych bohaterów i namiesza w kolejnych częściach (nie powiem, która to osoba :) ) Ale wracając do meritum, wyróżniamy następujące postaci: Gideon Cross- 28-letni multimilioner, właściciel wielu nieruchomości, przystojny, bogaty i zamknięty w sobie człowiek z problemami. Związki z kobietami są powierzchowne, właściwie relacja jest czysto seksualna, ma skłonności do technik BDSM. Eva Tramell- 24-letnia śliczna dziewczyna świeżo po studiach, zaczynająca pracę w Crossfire-jednym z budynków należących do Crossa. Obciążona traumą z dzieciństwa, boi się zaangażowania, lecz z tym walczy. Pełne zaufanie ma do swojego współlokatora i najlepszego pr

Dlaczego zmieniłam swoje zdanie nt. kulek gejszy?

Kilka miesięcy temu pisałam o korzyściach płynących z używania kulek gejszy. Jeszcze niedawno wszystkim je polecałam i sama namiętnie używałam. Wszystko zmieniło się po pewnych warsztatach, w których uczestniczyłam... Kilka dni temu, w rozmowie z edukatorkami seksualnymi, dowiedziałam się, że zmieniły one nastawienie do kulek gejszy po opublikowaniu pewnych badań, w których stwierdzono, iż trening mięśni Kegla u osób, które mają te mięśnie w dobrej kondycji może być szkodliwy. Dlaczego? Gdyż może dojść do przetrenowania mięśni Kegla, a w konsekwencji można bardziej sobie zaszkodzić, niż pomóc. Najnowsze badania wykazały bowiem, że większe problemy z nietrzymaniem moczu, wypadaniem pochwy i urodzeniem siłami natury mają osoby o przetrenowanych mięśniach Kegla. Oczywiście, warto je wzmocnić, gdy są słabe-i takim osobom kulki jak najbardziej polecam. Jednak osobom, które nie mają problemów z tymi mięśniami, kulki nie są potrzebne. Jeśli kupiłyście już kulki i chcecie je wykorzystać, t

Wibratory-jakie preferuję i dlaczego

Witajcie, Dawno mnie nie było na blogu, na co złożyło się wiele wydarzeń. Teraz jednak wracam z nową energią i zapałem do pracy ;) Jakiś czas temu postanowiłam powiększyć moją kolekcję gadżetów erotycznych o trzy nowe wibratory. Opowiem o każdym z nich, napiszę dlaczego taki a nie inny i jakie zapewniają wrażenia. Być może i wy dzięki temu postowi odkryjecie jaki typ, model i kształt wibratora najlepiej trafi w wasz gust. Jak widać na fotografii, mój arsenał powiększył się o jeden wibrator klasyczny o delikatnie falistym kształcie, jeden wibrator typu g-spot z główką w kształcie "jajeczka" i jeden wibrator typu "rabbit" zwany również "króliczkiem". Wibrator klasyczny: Materiał: Mój wibrator wykonany jest z plastiku ABS powleczonego dość dużą warstwą silikonu. Dzięki temu mimo sztywności materiału jest delikatny i aksamitny w dotyku. Rozmiar: Ponieważ jestem dość drobrej budowy, wibrator ma ok. 3 cm średnicy w najszerszym miejscu. Taka średnica ś

Masturbacja-przyjemny sposób na niesamowite doznania

Jak zapewne się domyslacie z tytułu posta, skupię się głównie na pozytywnych aspektach masturbacji. Czy to oznacza, że masturbacja ma same zalety? Nie, jak każdy aspekt może nieść za sobą pewne niebezpieczeństwa, jednakże korzyści wynikające z tego typu aktywności seksualnej są niewspółmiernie większe. Po pierwsze i najważniejsze-masturbacja pomaga nam odkryć siebie i swoje ciało. Poznajemy dzięki niej co w seksie sprawia nam największą przyjemność i daje najwięcej rozkoszy. Po drugie-masturbacja jest po prostu przyjemna. A przecież warto w życiu sprawiać sobie przyjemność. Po trzecie-masturbacja rozładowuje nagromadzone napięcie seksualne, zmniejsza seksualną frustrację-co wpływa korzystnie na nasze zdrowie psychiczne. Po czwarte-zapewnia inne doznania niż z partnerem, więc jest źródłem dodatkowych bodźców. I na koniec-mamy możliwość testowania gadżetów erotycznych (gdy uzywamy gadżetu po raz pierwszy, winniśmy przetestować je same), a każda kobieta lubi testować gadżety (ni

Krótko i treściwie o wibratorach

Dziś chciałam was wtajemniczyć ( choć bardziej adekwatnym słowem będzie "doszkolić") w temacie wibratorów. Wibratorów w sexshopach jest pełno i każdy ma w sobie jakiś urok. Tylko czy każdego warto stosować? Otóż nie i postaram się wytłumaczyć dlaczego.               Przede wszystkim materiał: Dobry wibrator powinien być wykonany z silikonu lub plastiku ABS-bezpiecznego dla ciała i niskoporowatego materiału. Sama posiadam jeden wibrator silikonowy i jeden z plastiku ABS wysokiej jakości. Plastik lepiej przewodzi wibracje i może być używany ze wszystkimi rodzajami lubrykantów, natomiast silikonowe zabawki można używać tylko z lubrykantami na bazie wody, a wibracje wydawane przez urządzenie są bardziej ciche i jakby głębsze.                      Po drugie rozmiar: W zależności od tego, czy szukacie wibratora do użytku zewnetrznego czy wewnętrznego, będzie miał on różną wielkość: Do użytku zewnętrznego(łechtaczka i inne strefy erogenne): taki wibrator zazwyczaj jest mniejszy

Strażnicy snów-recenzja serii

Witajcie:) dziś przygotowałam dla Was recenzję cyklu "Strażnicy snów", na którą składają się dwie ksiazki "Rozkosze nocy" i "Żar nocy". Autor: Autorką cyklu jest Sylvia Day, która niektórym może być znana za sprawą serii o Gideonie Crossie-"Dotyk Crossa", która uważana jest za serię nieco lepiej napisaną niż "50 twarzy Grey'a". Książki: "Rozkosze nocy" Ta pozycja opowiada historię miłosną Aidana Crossa i Lyssy Bates. Autorka glownego bohatera uczyniła postacią "nie z tej ziemi, a ze snu" i to dosłownie. Aidan nie jest postacią realistyczną ale nagle w jakiś cudowny sposób materializuje się i pojawia w domu Lyssy. Ich historia miłosna jest dość banalna-seks wytworzył między nimi taką więź, że zakochali się w sobie. Ogólnie książka byłaby uznana przeze mnie za przeciętną, gdyby nie realistyczne i dokładnie opisane sceny erotyczne, tworzące trzon książki. Te sceny są naprawdę gorące:) "Żar nocy"