Kilka dni temu, w rozmowie z edukatorkami seksualnymi, dowiedziałam się, że zmieniły one nastawienie do kulek gejszy po opublikowaniu pewnych badań, w których stwierdzono, iż trening mięśni Kegla u osób, które mają te mięśnie w dobrej kondycji może być szkodliwy. Dlaczego? Gdyż może dojść do przetrenowania mięśni Kegla, a w konsekwencji można bardziej sobie zaszkodzić, niż pomóc. Najnowsze badania wykazały bowiem, że większe problemy z nietrzymaniem moczu, wypadaniem pochwy i urodzeniem siłami natury mają osoby o przetrenowanych mięśniach Kegla. Oczywiście, warto je wzmocnić, gdy są słabe-i takim osobom kulki jak najbardziej polecam. Jednak osobom, które nie mają problemów z tymi mięśniami, kulki nie są potrzebne.
Jeśli kupiłyście już kulki i chcecie je wykorzystać, to świetnie sprawdzą się w trakcie gry wstępnej. Oczywiście warto wtedy leżeć, by niepotrzebnie nie nadwyrężać mięśni.
To tyle na dziś. Sama byłam zdezorientowana, gdy się dowiedziałam o tych badaniach, ale nawet moja pani ginekolog odradziła mi kulki gejszy, a to dla mnie autorytet w tych sprawach. W razie wątpliwości piszcie na mojego maila
monaglak@gmail.com lub skontaktujcie się ze swoim ginekologiem.
Pozdrawiam was serdecznie
Glakomka
Komentarze
Prześlij komentarz