Przejdź do głównej zawartości

Krótko i treściwie o wibratorach

Dziś chciałam was wtajemniczyć ( choć bardziej adekwatnym słowem będzie "doszkolić") w temacie wibratorów. Wibratorów w sexshopach jest pełno i każdy ma w sobie jakiś urok. Tylko czy każdego warto stosować? Otóż nie i postaram się wytłumaczyć dlaczego.
              Przede wszystkim materiał:
Dobry wibrator powinien być wykonany z silikonu lub plastiku ABS-bezpiecznego dla ciała i niskoporowatego materiału. Sama posiadam jeden wibrator silikonowy i jeden z plastiku ABS wysokiej jakości. Plastik lepiej przewodzi wibracje i może być używany ze wszystkimi rodzajami lubrykantów, natomiast silikonowe zabawki można używać tylko z lubrykantami na bazie wody, a wibracje wydawane przez urządzenie są bardziej ciche i jakby głębsze.
                     Po drugie rozmiar:
W zależności od tego, czy szukacie wibratora do użytku zewnetrznego czy wewnętrznego, będzie miał on różną wielkość:
Do użytku zewnętrznego(łechtaczka i inne strefy erogenne): taki wibrator zazwyczaj jest mniejszy, dobrze leży w dłoni i ma najróżniejsze kształty:mini wibratorka klasycznego, motylka, szminki czy różdżki. Zwykle rozmiar wynosi od 5 do 15 cm.

Do użytku wewnętrznego: zazwyczaj jest większy: 10-30 cm i również może mieć różne kształty: np. zakrzywoną główkę (do stymulacji punktu G), króliczka (do jednoczesnej stymuacji pochwy i łechtaczki),  klasycznego pocisku (najbardziej uniwersalny kształt-można wykorzystać go również do użytku zewnetrznego), czy wibrujące jajeczka (kształt jajeczka-wsuwa się je jak kulki gejszy).
                  Po trzecie-niebezpieczne                                                materiały:
Niebezpiecznymi dla ciała materiałami są guma, masa żelowa (jelly) czy cyberskóra niskiej jakości. Takie zabawki dobrze wyglądają tylko w internecie i na półce sklepowej. Zazwyczaj śmierdzą, są wysoko porowate (siedlisko bakterii) i mogą być niebezpieczne dla ciała. Warto trzymać się od nich z daleka.
No cóż-to oczywiście tylko niezbędny wycinek wiedzy na temat tego urządzenia które poprawia jakość życia seksualnego kobiety i nie tylko. Postaram się jeszcze wrócić do tego tematu. I pamiętajcie-masturbacja za pomocą wibratora to bardzo przyjemne zajęcie-pomaga wam się odprężyć i znaleźć źródło swojej rozkoszy. Ja was pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
Glakomka
P.S. Moje wibratory zostały zakupione dość dawno temu, a aparat robi zdjęcia słabej jakości więc wybaczcie. Mam nadzieję, że jednak uchwyciłam różnice między materiałami. :)



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dotyk Crossa-recenzja pierwszej części serii

Cześć Dziś przychodzę do was z kolejnym postem. Tym razem opowiem o pierwszej części serii o Gideonie Crossie pt. "Dotyk Crossa". Bohaterowie: W pierwszej części można na dobrą sprawę wyróżnić pięć postaci, które mają największe znaczenie w powieści. Jedna z nich pojawia się dopiero pod koniec książki ale ma duży wpływ na relacje głównych bohaterów i namiesza w kolejnych częściach (nie powiem, która to osoba :) ) Ale wracając do meritum, wyróżniamy następujące postaci: Gideon Cross- 28-letni multimilioner, właściciel wielu nieruchomości, przystojny, bogaty i zamknięty w sobie człowiek z problemami. Związki z kobietami są powierzchowne, właściwie relacja jest czysto seksualna, ma skłonności do technik BDSM. Eva Tramell- 24-letnia śliczna dziewczyna świeżo po studiach, zaczynająca pracę w Crossfire-jednym z budynków należących do Crossa. Obciążona traumą z dzieciństwa, boi się zaangażowania, lecz z tym walczy. Pełne zaufanie ma do swojego współlokatora i najlepszego pr

Małe wariaty, czyli masażery łechtaczki w natarciu

Dziś napiszę wam o stymulatorach łechtaczki i innych zewnętrznych stref erogennych. Celowo nie użyłam słowa "wibrator", ponieważ mam na myśli również urządzenia wykorzystujące siłę ssania i dmuchania powietrzem, a one wibratorami nie są. Najczęściej stosowane stymularory zewnętrznych stref erogennych: -miniwibratory klasyczne, najczęściej w kształcie pocisku. Idealne na pierwszy stymulator tego typu. Dobrze leżą w dłoni i są wygodne w użytkowaniu. Świetne dla miłośniczek klasyki i delikatnych linii. -wibratory zewnętrzne o fantazyjnym kształcie, np. serca, różdżki, szminki, bałwanka i innych. Wspaniałe dla miłośniczek ciekawych gadżetów. Są śliczne i nie zdradzają wszystkim swojego przeznaczenia. Sprawdzą się dla kobiet dzielących mieszkanie ze wścibskimi współlokatorami☺ -stymulatory wykorzystujące fale soniczne (zasysające lub dmuchajace powietrzem) często również o fantazyjnych kształtach. Będą dobre dla fanek nowinek technicznych i otwartych na całkiem nowe wrażenia

O mnie

Chciałam w tym wpisie uraczyć was garścią faktów o mnie. Jestem Glakomka, a używam imienia Monika. Jestem dwudziestokilkuletnią studentką nauk społecznych, ale moją wielką pasją jest erotyka. Mam duże doświadczenie z różnego rodzaju gadżetami erotycznymi i literaturą erotyczną (również sama piszę opowiadania erotyczne i być może podzielę się nimi na blogu) i chciałabym tą wiedzą podzielić się z innymi. Jestem szalona, nieco impulsywna i drapieżna. Lubię siebie i swoje podejście do spraw erotyki.  Na razie to tyle o mnie. Zapraszam do odwiedzania i komentowania. Pa :) Glakomka